Art. 18 k.k. rozróżnia współsprawstwo od pomocnictwa.
Za sprawstwo odpowiada nie tylko ta osoba, która wykonuje czyn zabroniony sama czy wspólnie z inną osobą, ale i ta osoba, która kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystuje uzależnienie innej osoby od siebie i poleca jej dokonanie takiego czynu.
Za podżeganie odpowiada osoba, która nakłania inną osobę do popełnienia czynu zabronionego.
Za pomocnictwo odpowiada osoba, która w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, dostarczając narzędzie, środek transportu lub udzielając stosownej rady czy informacji. Za pomocnictwo odpowiada również ta osoba, która mimo prawnego obowiązku niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego, ułatwia jego popełnienie swoim zaniechaniem.
Pomocnik to więc osoba, która ułatwia popełnienie przestępstwa, a współsprawca to osoba, która przestępstwo popełnia wspólnie i w porozumieniu z inną osobą. Czasem pojawiają się jednak wątpliwości czy dane zachowanie ułatwiło popełnienie czynu zabronionego, a może stanowiło już wkład przemawiający za tym, że było to współsprawstwo.
Przykładowo osoba stojąca na czatach w czasie dokonywania kradzieży, ułatwia złodziejowi dokonanie przestępstwa, ale jej zachowanie to nie to samo co sama kradzież. Jest to więc pomocnictwo.
Znaczenie ma również stosunek danej osoby do popełnianego czynu zabronionego. Jeśli osoba stojąca na czatach ma poczucie, że jej zachowanie jest konieczne do dokonania kradzieży, ma miejsce współsprawstwo. Kluczowe jest więc to, czy dana osoba uważa siebie za pomocnika czy współsprawcę.
Ponadto kładzie się nacisk na istotność wkładu danej osoby w popełnienie czynu zabronionego. Jeśli bez osoby stojącej na czatach kradzież nie udałaby się, uznaje się jej wkład za istotny i przyjmuje formę współsprawstwa.
Ocena dokonywana jest zawsze indywidualnie do danego przypadku. Pomocnictwo to korzystniejszy wariant dla oskarżonego, gdyż pozwala ubiegać się o łagodniejszy wymiar kary.
0 komentarzy